SEZON 2008; kwiecień
"Tropiki" w Marklowicach
28 kwietnia sześcioro kolarzy SOKOłA wybrało sie na wycieczkę do ' TROPIKóW ' w Marklowicach. Jest to Wyspa Tropikalna miejsce wypoczynku i zabaw. W wycieczce którą prowadziła Bogumiła Brzezinka wzieli udział Justyna Brzezinka, Dariusz Piguła, Leszek Ryczek, Dawid Skorzysko, Marcin Grzybek.
tekst i foto: Dariusz Piguła
Szlakiem Historii Rydułtów
W dniu 27.04.2008 odbyła się wycieczka rowerowa "Szlakiem historii Rydułtów". Czas przejazdu 3 godziny i 20 minut - w tym jazdy na rowerach 1 godzina a opowiadań o Rydułtowach 2 godziny i 20 minut a jeszcze nie było o wszystkim. Pogoda sprzyjała. Słuchaczy kolarzy było 25 osób plus prowadzący a opowiadający Instruktor Krajoznawstwa Regionu, Adolf Gwożdzik.
27 kwiecień niedziela, to kolejna wycieczka Adolfa Gwoździka. Tym razem poznajemy historię miasta Rydułtowy skąd pochodzi pan Adolf. Rajd zaczyna się na rynku opowieścią o miejscowości z bardzo ciekawymi wątkami. Po każdej historii przejeżdżaliśmy w inny zakątek, gdzie pan Adolf kontynuował zaznajamianie nas z historią Rydułtów. Komandor rajdu wspaniale połączył przeszłość miasta z teraźniejszością. Odwiedziliśmy takie miejsca jak: Bonczowiec, rejon szpitala miejskiego, pomnik nieznanego żołnierza, pomnik Powstańców Śląskich, tunel kolejowy, rejon zawaliska i wiele innych miejsc. Po tej wycieczce można stwierdzić, że bardzo często przejeżdżamy przez miejsca znane o których tak mało wiemy....
tekst: Sławomir Gac, foto: Dariusz Piguła, Sławomir Gac
26 kwietnia - 3 maja 2008
Wyprawa do trzech stolic
Uczestnicy: Andrzej Włodarczyk i Roman Gawłowicz.
Start dnia 26-04-2008 godzina 8.00 Rynek Wodzisław Śląski. Trasa Wodzisław - Otrokovice.
Dystans 160km. Pogoda pochmurna ale nie pada. Teren pagórkowaty ale bez problemu pokonujemy cały dystans. Nocleg w hotelu w Otrokovicach ( 700 koron za dwie osoby).
Dzień 27-04-2008: Trasa Otrokovice – Bratysława . Dystans 152km. Słoneczny dzień, teren płaski. Na trasie spotykamy trzy pomniki Nepomucenów i robimy zdjęcia. Przyjechaliśmy do Bratysławy o godzinie 17.00 i dzięki uprzejmości napotkanej Słowaczki bezproblemowo znajdujemy nocleg w Hotelu Blues w samym centrum Bratysławy (1100 koron słowackich w pokoju ośmioosobowym. Odświeżeni i bez rowerów udaliśmy się na zwiedzanie stolicy Słowacji. Zobaczyliśmy wszystkie ważniejsze obiekty turystyczne i nie obyło się bez pamiątkowych zdjęć.
Dzień 28-04-2008: Trasa Bratysława – Wiedeń. Dystans 102km. (łącznie ze zwiedzaniem Wiednia na rowerach). Piękna słoneczna pogoda. W Wiedniu skorzystaliśmy z uprzejmości austriackiego rowerzysty który doprowadził nas pod hotel Wombat's gdzie nocleg kosztował 50 euro. (niestety ale musieliśmy przemycić rowery do pokoju). Odświeżeni i bez zbędnego bagażu o godzinie 13.00 ruszyliśmy na rowerach na podbój Wiednia. Stolica Austrii jest rajem dla rowerzystów z dużą ilością ścieżek rowerowych. Cyklista traktowany jest tam jak święta krowa co nam bardzo odpowiadało. Jeździliśmy ringiem, reprezentacyjną aleją która obejmuje podkowę starego miasta. Na trasie ringu zobaczyliśmy większość z cudów architektury wiedeńskiej. Między innymi zwiedziliśmy katedrę świętego Stefana, Prater, pałac cesarski Hofburg. Zwiedzanie zakończyliśmy o godzinie 20.00 i udaliśmy się na zasłużony wypoczynek.
Dzień 29-04-2008 : Trasa Wiedeń – Telc. Dystans 162km. Pogoda zmienna słońce/deszcz.
Skomplikowany wyjazd z Wiednia (słabe oznakowanie dróg podrzędnych). Nieświadomie wjechaliśmy na drogę szybkiego ruchu co kosztowało nas 20 euro mandatu po pertraktacjach.
Plusem jazdy lokalnymi drogami było napotkanie przepięknych austriackich winnic ciągnących się na paśmie górskim. Nocleg znajdujemy w prywatnej kwaterze w Telc (cena 600 koron ze śniadaniem) , gdzie regenerujemy siły przed następnym ciężkim dniem.
Dzień 30-04-2008: Trasa Telc – Praga. Dystans 154km. Pogoda pochmurna. Napotkaliśmy pasma morawskich gór z dużą ilością ciężkich podjazdów o nachyleniu 12% , które ciągły się przez 120km. Wymęczeni ale w jednym kawałku dotarliśmy do Pragi gdzie mieliśmy problem ze znalezieniem noclegu. Dopiero wieczorem z dala od centrum znaleźliśmy miejsce do spania w typowej noclegowni bez zbędnego luksusu w cenie 560 koron za dwie osoby.
Dzień 01-05-2008 : Trasa Praga – Caslav . Dystans 93km. Pogoda słoneczna ale chłodno.
Od samego rana zwiedzamy Pragę. Dojeżdżamy na rowerach do starego miasta i udajemy się Mostem Karola na Hradczany. Zwiedzamy między innymi Królewski Pałac i Katedrę Świętego Wita. Wyjazd z Pragi do Caslava około 12.00 . Nocleg w hotelu rynkowym Bily Kun (cena 600 koron).
Dzień 02-05-2008: Trasa Caslav – Strenberg . Dystans 165km. Pogoda słoneczna ale chłodno. Teren z dużą ilością podjazdów. Męcząca trasa. Dojechaliśmy do celu gdzie znaleźliśmy nocleg w Pensjonacie Wazka (600 koron za noc).
Dzień 03- 05-2008 : Trasa Strenberg - Wodzisław. Dystans 110km. Pogoda pochmurna, zimno. Wymęczeni siedmioma dniami jazdy natrafiamy na pasma górskie które ciągną się przez 50km., a najdłuższy podjazd liczył 8km. Dostaliśmy niezły wycisk. Na szczęście reszta trasy byłą łagodna i szczęśliwie dojechaliśmy na metę.
Reasumując :
- przejechaliśmy dystans 1100km
- średnia prędkość 19,5 km.
- 57h jazdy na rowerze
- koszt wyjazdu około 600 zł na osobę
- brak awarii sprzętu
Wyprawa bardzo udana i jesteśmy gotowi na następną.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Włodarczyk i Roman Gawłowicz.
III Rajd "Sadzimy Las"
26 kwietnia kolarze Sokoła spotkali się po raz trzeci by wziąźć udział w cyklicznej imprezie pod nazwą „Sadzimy las”. Na metę rajdu na Głożynach Ermeżonie zjawiło się 34 cyklistów.
Tym razem nie było już sadzenia lasu. Cała akcja skupiła się na porządkowaniu terenu, gdzie wcześniej zostały posadzone iglarki (lata 2006 i 2007). Oprócz wyplewienia terenu wokół sadzonek była inna - ciężka praca polegająca na likwidowaniu powalonych drzew przez wichury. W czasie rajdu po raz pierwszy korzystaliśmy z nowego grilla. Przed rajdem zostały również uzupełnione ławko-stoły. Na pamiątkę za udział w rajdzie każdy otrzymał okazjonalną nalepkę.
tekst: Andrzej Likos; foto: Sławomir Gac, Dariusz Piguła
Rachowice
VII Zlot Obywateli Rzeczpospolitej Ptasiej w Słońsku
Już po raz drugi Sokoły wyjechali na VII Zlot Obywateli Rzeczpospolitej Ptasiej w Słońsku który odbył się 19.04.2008. Ekipa w składzie:A.Włodarczyk,A.Styrnol,T.Lorenz.G.Socha wyjechała już w piątek 18.04 po drodze zwiedzaliśmy obiekty na odznakę Szl. Ryn.i Rat.w Polsce i R.O.T. Ziemi Gorzowskiej. Sam Zlot rozpoczął się o 11.00, 19 kwietnia wystąpieniem Prezydenta Rzeczpospolitej Ptasiej. Program tego Zlotu był bardzo bogaty:
1.wręczenie paszportów honorowych obywatelom RP.
2.Informacja o płomykówce-ptaku roku 2008.
3.Teatralna sztuka w wykonaniu dzieci ze szkoły podstawowej w Słońsku.
4.Mini konkurs wiedzy o sowach Polski.
5.Wybory ptaka roku 2009-została wybrana czajka.
6.Rozstrzygnięcie konkursu plastycznego.
7.Udział w wycieczce ornitologicznej na rozlewiska Ujście Warty i branie czynnego udziału w obserwacji ptaków.
Odbyła się również aukcja obrazów i innych przedmiotów związanych z ptakami. W tej aukcji braliśmy czynny udział; A.Styrnol i T.Lorenz stali się posiadaczami obrazów namalowanych przez uczniów ze Śląska. Były również pokazy multimedialne o sowach, płomykówce oraz wystawa fotografii "Najpiękniejsze Ptaki Pomorza". Z tego Zlotu bardzo dużo wywieżliśmy dobrego, dowiedzieliśmy się wielu ciekawych informacjina temat sów ich życiu,gniazdowaniu i ochronie Myślę że w przyszłym roku również pojedziemy na Zlot Rzeczpospolitej Ptasiej w Słońsku. W niedzielę rano wyjechaliśmy w drogę powrotną zwiedzając zabytki.
tekst: Andrzej Włodarczyk, foto: Andrzej Styrnol
II Rajd "Zbieramy surowce wtórne"
19 kwietnia przy niestety nie najlepszej pogodzie odbył się II Rajd Zbieramy Surowce Wtórne. Meta rajdu była usytuowana na Głożynach - "Ermeżonie".
Po przybyciu na miejsce każdy z uczestników otrzymał świadczenia rajdowe ( słodki i płynny poczęstunek )oraz kiełbasę do upieczenia na rozpalonym już ognisku. Po konsumpcji nastąpiło komisyjne ważenie przywiezionych przez uczestników surowców wtórnych. Pierwsze miejsce i pamiątkowy złoty medal zdobył kol.Andrzej Humaniuk, drugie miejsce i srebrny medal dla kol.Krzysztofa Bochnak a medal brązowy zdobył kol.Zdzisław Gorecki.
W rajdzie uczestniczyły 22 osoby.
tekst: Bogdan Tytko, foto: Dariusz Piguła, Sławomir Gac
Dzisiaj uchwałą Zarządu Oddziału zostało powołane SKKT PTTK "Watra" działające przy Gimnazjum nr 1 w Radlinie.
Opiekunem jest Sebastian Mosz. Na początku w skład Koła wchodzi 22 członków. Na razie główną działalnością jest turystyka górska.
Rajd "Do źródeł czterech rzek" (kulminacja Pszowsko - Rydułtowska)
Początek czterech rzeczek - dopływów: Nacyna, Lesznica, Suminka i Syrenka.
Trasa niedługa bo tylko 18 km ale dużo zatrzymań i dużo opowiadań z czasów teraźniejszych i przeszłych oraz osobistych przeżyć prowadzącego wycieczkę. Opowiadał on np. o początkach cieków wodnych, odkrywkach gipsu, działaniach wojennych, kolejce linowej, gazociągu Radlin - Racibórz, cegielni, dworu - dominium, zawalisku, szybie kopalni Anna i innych.
W wycieczce brało udział 38 uczestników. Nie obyło się bez "radości awaryjnych"; już na początku syn jednego z uczestników przyjeżdża w ostatniej chwili i mówi "tata ma awarię, proszę poczekać" - i jeszcze na trasie dwie dętki do wymiany.
Pani pogoda sprzyjała.
tekst: Adolf Gwoździk, foto: Dariusz Piguła, Andrzej Styrnol
Dzisiaj był trzeci - ostatni termin zdawania egzaminu na przodownika turystyki kolarskiej. Nasza Komisja ma 6 przodowników więcej:
Sa nimi: Antonowicz Jacek, Górecki Zdzisław, Larysz Zdzisław, Ryczek Leszek, Stabla Michał, Uliczka Sebastian.
Ziemia Jastrzębska
Poranek zapowiadał słoneczny dzień, lecz to się zmieniło. O godz. 9.00 na miejscu spotkania czekało już paru kolarzy, a z nieba padał deszcz. Komandor rajdu (Andrzej Humaniuk) nie był zachwycony pogodą, ale cóż zrobić? Jedziemy. Grupa kolarzy ruszyła w kierunku Wodzisławia Śl., by potem pojechać do Jastrzębia. Pierwszym przystankiem mimo niesprzyjającej pogody był Park Zdrojowy im. Mikołaja Witczaka, po jego zwiedzeniu udaliśmy się do Jastrzębskiej Izby Regionalnej, gdzie mogliśmy uzyskać informacje o jej powstaniu i o przedmiotach tam się znajdujących. Następnie pojechaliśmy na posesję komandora rajdu, gdzie poczęstowani zostaliśmy gorącymi napojami i ciastem. Było również ognisko i pieczone kiełbaski.
Nawet deszcz nie odstraszy "Sokołów" od wyjazdu na zaplanowaną wycieczkę!
tekst i foto: Sławomir Gac
Witaj Wiosno - Rybnik Kamień
Jak co roku "witaliśmy wiosnę" z KTK Rybnik tradycyjnie w Rybniku-Kamieniu.
W konkursie krajoznawczym 3 miejsce zajął p.Adolf Gwoździk, który został również najstarszym uczestnikiem rajdu. Do Kamienia dotarło 30 "SOKOŁÓW" co pozwoliło nam zdobyć puchar dla najliczniejszej drużyny rajdowej.
tekst: Bogdan Tytko, foto: Dariusz Piguła
Znam Szlak Zabytków Techniki: Gliwice - Rudy
W sobotę 5.04.2008 trzynastu "Sokołów" ruszyło do Gliwic aby zdobywać odznakę "Znam Szlak Zabytków Techniki". Na początek podjechaliśmy pod oczyszczalnię ścieków gdzie mieści się unikalne w skali kraju Muzeum Techniki Sanitarnej, ( zwiedzanie w sobotę lub niedzielę odbywa się tylko za zgodą dyrektora oczyszczalni). Po zwiedzeniu udaliśmy się pod radiostację gliwicką zbaczając jeszcze na sanktuarium MB Kochawińskiej. Samo Muzeum Radia i Sztuki Mediów jest jeszcze w fazie organizacji. Po wysłuchaniu historii radiostacji i zobaczeniu masztu udaliśmy się do ostatniego już w Gliwicach muzeum na dziś - Muzeum Odlewnictwa Artystycznego. Następnie ruszyliśmy do Rud na Skansen Kolei Wąskotorowej, zdążyliśmy tuż przed zamknięciem. Można powiedzieć że plan wykonaliśmy w 100%, chociaż powrót był dosyć późny (ok.19.00). W wycieczce uczestniczyli: Tytko Bogdan, Brzezinka Bogumiła, Brzezinka Justyna, Gawliczek Jerzy, Gawłowicz Roman, Głowacki Ryszard, Grzybek Marcin, Humaniuk Andrzej, Ibrom Stanisław, Lorenz Tadeusz, Piguła Dariusz, Skorzysko Dawid, Tomaszewski Artur.
tekst: Bogdan Tytko, foto: Dariusz Piguła
Rajd Pamięci Jana Pawła II
2 kwietnia 2005 roku to data o której kolarze "Sokoła" pamiętają i
już po raz trzeci w rocznicę pamiętnego dnia śmierci Ojca Świętego Jana
Pawła II spotkali się na rynku w Rybniku aby o godzinie 20.30 wyruszyć
na trasę ulicami Rybnika w kierunku Stodół, pod dom, w którym w latach
1948-1958 kilkakrotnie przebywał ks. Karol Wojtyła. Był on bratankiem Stefanii
Wojtyła, która mieszkała i pracowała jako nauczycielka w Stodołach.
Kolumna 24 kolarzy, których rowery wzorowo wyposażone w niezbędne
oświetlenie i ubiór kolarzy z elementami odblaskowymi była świetnie
widoczna na jezdni. Po dojechaniu na miejsce dołączyliśmy do sporej
grupy miejscowej ludności i kolarzy z Żor i Rybnika. Następnie dołączyła
rada dzielnicy i O.S.P. Stodoły. Kolarze "Sokoła" z
zapalonymi zniczami i reszta uczestników oczekiwała godziny 21,37.
Krótko przed rozpoczęciem modlitwy o 21.37 zapanowała cisza. Wszyscy w
głębokim skupieniu przeżywali trzecią rocznicę śmierci Ojca Świętego Jana
Pawła II. W oddali słychać było bicie dzwonów z okolicznych kościołów i
kaplic. Po umilknięciu dzwonów prowadzone były dalsze modlitwy i śpiewy.
Na koniec odśpiewano pieśń bardzo lubianą przez Ojca Świętego pt. Barka.
Pani prowadząca podziękowała wszystkim za wspólną modlitwę a my duchowo
podbudowani ruszyliśmy w drogę powrotną. Nie obyło się bez niespodzianek
po wymianie dętki u kolegi Andrzeja dotarliśmy do swoich domów.
Komandor rajdu dziękuje wszystkim za udział w rajdzie.
tekst: komandor rajdu Andrzej Styrnol; foto: Dariusz Piguła
|