31 maja już po raz XIX Komisja Turystyki Kolarskiej „Sokół" Oddziału PTTK w Radlinie zorganizowała Rajd „Święto Roweru" wspólnie z Cafe-Pizzeria „Prima" w Radlinie. Współorganizatorami ww imprezy byli: OSP Biertułtowy oraz Urząd Miasta Radlin. Rajd odbył się pod Patronatem Burmistrza Miasta Radlin – Barbary Magiera oraz Dyrektora KWK „Marcel" – Wojciecha Szymiczek. Meta Rajdu znajdowała się przed Domem Sportu w Radlinie. W Rajdzie wzięło udział 235 turystów rowerowych. Turyści przybyli na metę Rajdu z następujących miejscowości: Czernica, Czyżowice, Gaszowice, Łaziska, Jastrzębie, Pszów, Racibórz, Radlin, Rybnik, Rydułtowy, Skrzyszów, Wodzisław oraz Żory. Na początek turyści – kolarze przejechali 6 km trasę ulicami Radlina (Reden – Głożyny). Później uczestnicy rajdu mogli wziąźć udział w konkursach przygotowanych przez Organizatorów. Odbyło się również losowanie cennych nagród. Rozlosowano również 4 talony na Pizzę Rodzinną (fundator: Cafe-Pizzeria „Prima" Radlin) Najlepszymi w konkursach okazali się: Konkurs na najlepszą drużynę rajdową o Puchar Burmistrza Miasta Radlin: 1. Gimnazjum nr 1 w Radlinie 2. Świetlica Środow. „Koliba"Radlin 3. NGC Rydułtowy Najliczniejsze drużyny z Powiatu Wodzisławskiego (Patronat: Poseł RP Ryszard Zawadzki): 1. Gimnazjum nr 1 w Radlinie 2. Świetlica Środowiskowa „Koliba" Radlin 3. NGC Rydułtowy Najliczniejsze drużyny spoza Powiatu Wodzisławskiego (Patronat: Senator RP Antoni Motyczka): 1. KTK Racibórz 2. „Kuśka" Rybnik 3. Jastrzębie Konkurs krajoznawczy (Patronat: Prezes Oddziału PTTK Radlin) 1. Antonowicz Jacek 2. Gwoździk Adolf 3. Krause Dariusz 4. Tatarczyk Adam 5. Kuczera Agnieszka 6. Herud Tomasz Konkurs „Rowerowy tor przeszkód" Kat. Junior (młodzież) 1. Ciuraj Mateusz (Wodzisław) 2. Kotyczka Kamil (Wodzisław) 3. Grzegorzek Kamil (Gimnazjum nr 2 Radlin) 4. Nogły Marek (Rydułtowy) 5. Łajewski Konrad (Gimnazjum nr 1 Radlin) 6. Baranowicz Mateusz (Gimnazjum nr 1 Radlin) Kat. Senior 1. Materzok Łukasz („Sokół" Radlin) 2. Gęsty Mateusz (Wodzisław) 3. Grzybek Marcin („Sokół") 4. Materzok Dariusz („Sokół") 5. Ryczek Leszek („Sokół") 6. Menżyk Kazimierz („Sokół") Konkurs „Żółwia jazda" Kat. Junior (młodzież) 1. Kotyczka Kamil (Wodzisław) 2. Maciak Rafał (Gimnazjum nr 1 Radlin) 3. Zarzecki Sławomir „Sokół" 4. Falkowski Mateusz (Wodzisław) 5. Łajewski Konrad (Gimnazjum nr 1 Radlin) 6. Gilner Patryk (Gimnazjum nr 1 Radlin) Kat. Senior 1. Materzok Łukasz („Sokół") 2. Jabłonka Piotr (Wodzisław) 3. Grzybek Marcin („Sokół") 4. Materzok Dariusz („Sokół") 5. Słanina Piotr („Sokół") 6. Brzezinka Justyna („Sokół") Konkurs „Dart" 1. Pyszny Tomasz (Wodzisław) 2. Smołka Rafał (Gimnazjum nr 1 Radlin) 3. Idaczyk Dominik (Radlin) 4. Szydłowski Szymon (Świetlica Środowiskowa „Koliba" Radlin) 5. Szeliga Anna (Gimnazjum nr 1 Radlin) 6. Kopyłek Mateusz (Gimnazjum nr 1 Radlin) Konkurs „Puzzle" 1. Szeliga Anna (Gimnazjum nr 1 Radlin) 2. Zaremba Marek (SP Gaszowice) 3. Kamiński Dawid (Pszów) 4. Kuczera Agnieszka 5. Nowak Bartosz (Pszów) 6. Wołodkiewicz Olga (SP nr 3 Radlin) Konkurs „Szczudła" 1. Materzok Dariusz („Sokół") 2. Mosz Sebastian (Gimnazjum nr 1 Radlin) 3. Gęsty Mateusz (Wodzisław) 4. Filipowski Bogdan („Sokół") 5. Gac Sławomir („Sokół") 6. Serwotka Ignacy (WoTC Wodzisław) Dodatkowe wyróżnienia to: Najmłodszy i najstarszy uczestnik Rajdu (Patronat: Dyrektor KWK „Marcel" Wojciech Szymiczek) Najmłodszy – Antonowicz Jakub (Rydułtowy) – 5 lat Najstarszy – Serwotka Ignacy (Wodzisław) – 81 lat Uczestnik Rajdu, który przyjechał z miejscowości najbardziej oddalonej od mety Rajdu (Fundator: MZ ZZGwP przy KWK „Marcel"): Wyziński Adam (Jastrzębie) Dodatkową atrakcją była niespodzianka przygotowana przez OSP Biertułtowy. Sporo dzieci mogło przejechać się „wozem strażackim". Inną atrakcją przygotowaną przez OSP Bierułtowy był pokaz ratownictwa medycznego. Największą atrakcją rajdu okazał się przyjazd na metę ciągnika siodłowego TIR-a marki DAF. Niespodziankę przygotowała firma MPT „Sachs-Trans" Radlin (Marek Sachs). Oprócz możliwości zobaczenia kabiny w środku chętni byli zabierani na krótką przejażdżkę ulicami Radlina. Wszyscy uczestnicy Rajdu otrzymali pamiątkową odznakę, zainteresowani mogli sobie odbić okazjonalną pieczątkę rajdową. Na deser wszyscy uczestnicy rajdu zostali poczęstowani wyrobami radlińskich cukierników w postaci pączków i kołaczyków (firmy: Muszer i Śmietana) a najmłodsze dzieci na fotelikach otrzymały drobne upominki. Patronat medialny nad Rajdem objęły: „Nowiny Wodzisławskie" oraz „Radio 90". Pamiątkową statuetkę – wyróżnienie otrzymał Dariusz Mika (Cafe Pizzeria „Prima" Radlin) za wieloletnią współpracę i pomoc w organizacji Rajdu. Na koniec Rajdu swą obecnością zaszczycili wszystkich Senator RP Antoni Motyczka oraz Poseł RP Ryszard Zawadzki wręczając Swoje wyróżnienia. Swoje wyróżnienia wręczali również: Burmistrz Miasta Radlin Barbara Magiera, w imieniu Dyrektora KWK „Marcel" Bogusław Strączek oraz przedstawiciel ZZGw P przy KWK „Marcel".

W niedzielę 25 maja 2008 roku na coroczną pielgrzymkę mężczyzn do Piekar, do Sanktuarium Królowej Śląska - Matki Sprawiedliwości i Miłosci Społecznej udało się na rowerach trzech "Sokołów" - Czesław Wodecki, Lech Borysewicz i Jerzy Gawliczek. Na całej trasie od Rybnika przez Orzesze, Bujaków, Rudę Ślaską, Bytom łączyli się rowerzyści indywidualni oraz mniejsze i większe grupy. Spotkaliśmy wieloosobową grupę z Pszowa, Żor, Pszczyny, Nędzy i.t.d. Każdy z nas pojechał z własną intencją. Ku naszemu zaskoczeniu zostaliśmy na miejscu poproszeni o udzielenie wywiadu dla telewizji Katowice.
W drodze powrotnej zwiedziliśmy Rynek w Bytomiu, stację kolei wąskotorowej Bytom Wąska (niestety nieczynnej ze względów technicznych) oraz w Zabrzu - Maciejowie zabytkowe zabudowania szybu "Maciej". Pogoda, humor i kondycja dopisały. Pielgrzymkę można uznać za wspaniałe przeżycie turystyczne ale przede wszystkim religijne.

Dnia 24 maja 2008 roku odbyła się wycieczka pod zagadkową nazwą "U Hanysa na placu". O 15.05 grupa wyruszyła na trasę spod Domu Sportu w Radlinie. W połowie trasy zatrzymaliśmy się na krótki odpoczynek. Meta rajdu to właśnie plac "U Hanysa". Tam na początek wszyscy uczestnicy zostali poczęstowani przepyszną WODZIONKOM (co niektórzy kilkakrotnie napełniali swoje miski), a potem każdy chętny mógł upiec sobie kiełbaskę. Komandorem rajdu był Andrzej Cichon a pomocnikiem Kamil Kłyza. Pogoda dopisała, w rajdzie uczestniczyły 33 osoby. Rajd należy wpisać na listę udanych imprez.

Już po raz kolejny "Sokoły"; były uczestnikami zlotu przodowników kolarskich. W tym roku ekipa składała się z 11 osób. A. Włodarczyk A. Styrnol A. Warmuła T. Lorenz S. Ibrom A. Tatarczyk J. Antonowicz G. Kuczera P. Bazan A. Tomaszewski i A. Humaniuk.[dojechał na zlot z Jastrzębia ROWEREM ]. Dnia 17 05 nastąpiło powitanie wszystkich uczestników przez włodarzy miast ,prezesa Zarządu Głównego PTTK oraz organizatorów 48 zlotu. Powitanie odbyło się na rynku w Kartuzach. Tam też zostało przekazane symboliczne koło rowerowe od komandora 47 zlotu z Siedlec, komandorowi 48 zlotu po ziemi kaszubskiej Wieżyca -Władysławowo. Sakramentalne słowa "Ogólnopolski Szkoleniowy Zlot Turystyki Kolarskiej PTTK uważam za otwarty" wygłosił przewodniczący K.T.K.ZG PTTK Waldemar Wieczorkowski. W dniach 17-21 05 2008r pierwszą bazą była Wieżyca .Trasy przygotowane przez organizatorów wiodły nas do bardzo ciekawych i atrakcyjnych miejsc: Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie, Skansen kolei , domu postawionego kominem do ziemi, najdłuższej deski świata. Wieczorami dla odprężenia i nawiązania bliższych kontaktów były organizowane "Biesiady Kaszubskie"; przy ognisku. Od 21 maja drugą bazą było Władysławowo. Na dwa samochody pojechaliśmy do Słowińskiego Parku Narodowego, na rowerach zwiedziliśmy Wzgórze Rowokół, Kluki , Ruchome wydmy , latarnię Czołpino, trasa około 20 km. Do bazy dojechaliśmy wieczorem. Na następny dzień to jest 22 maj ruszyliśmy rowerami na trasy przygotowane przez organizatorów . Trójka Sokołów na rowerach udała się do Gdyni aby skorzystać z zaproponowanej na 48 zlocie atrakcji wypłynięcie do Szwecji promem Stena Line do miejscowości Karlskrona. Wycieczka rowerowa z przewodnikiem prowadziła po malowniczych terenach wśród bajecznie kolorowej Szweckiej zabudowy, zwiedziliśmy Muzeum Morskie gdzie na wstępie poczęstowano nas pyszną kawą i ciastkami, taki tam zwyczaj. Wstęp do muzeum był bezpłatny. Następnie udaliśmy się na wyspę Aspo gdzie znajduje się fort o grubych murach (prawie cztery metry). Trasa wycieczki to około 50 km. 23 maj to "Dzień Gdyński". Przejazd uczestników zlotu przez miasto przy asyście policji był bardzo widowiskowy. Mieszkańcy i turyści oklaskiwali grupę i robili zdjęcia. Następnie zwiedzaliśmy miasto . [ORP Błyskawica Dar Pomorza ORP Metalowiec Muzeum Oceanograficzne] 24 dzień maja to dzień zakończenia zlotu , były nagrody i wyróżnienia. Sokół Radlin został nagrodzony za zajęcie pierwszego miejsca w konkursie na najlepiej pracujący klub w Polsce. Andrzej Humaniuk został wyróżniony przez organizatorów za przejechanie całej trasy na zlot rowerem z Jastrzębia . Jackowi Antonowiczowi wręczono legitymację Przodownika Turystyki Kolarskiej.

W dniu 23.05. zgodnie z zapowiedzią na zebraniu o godzinie 7.30 ruszyliśmy przez Rybnik, Knurów, Przyszowice do Zabrza. Na miejscu zwiedzanie zaczynamy od kopalni zabytkowej "Guido" a następnie Muzeum Górnictwa Węglowego. Później podjechaliśmy pod skansen "Królowa Luiza" i pozostało już tylko przejechać przez całe Zabrze do dzielnicy Maciejów aby zwiedzić czwarty z zabrzańskich zabytków - szyb Maciej. Ponieważ jest on obecnie używany jako ujęcie wody więc mogliśmy spróbować jej smaku.
Pogoda dopisała więc można tylko żałować że uczestniczyły tylko cztery osoby - Tytko Bogdan, Gac Sławomir, Głowacki Ryszard i Mazur Alfred.

W dniu 18.05.2008 odbyła się wycieczka rowerowa p. t. "NIESPODZIANKA" prowadzona przez ADOLFA GWOŹDZIKA. Brało w niej udział 17 rowerzystów. Odbyły się też następujące konkursy:
1.Rzuty oponami: 1 miejsce zajął KRAUZE DARIUSZ - radio PIONIER z 1955 roku, 2 SKORZYSKO DAWID - "KOłCHOŹNIK" czyli głośnik radiowy (nadawany 1 program z poczty - z 1951 roku), 3 MATERZOK DARIUSZ - miniradio - słyszalność z Ostrawy.
2.Rzuty kostką : 1 miejsce zajął MAZUR ALFRED - pistolet maszynowy, 2 TYTKO BOGDAN - chełm, 3 SKORZYSKO DAWID - laska góralska.
3.Zółwia jazda: 1 miejsce zajął MATERZOK DARIUSZ - młynek do kawy, 2 MITKO MATEUSZ - termos, 3 DURCZOK WILLI - mikser ręczny.
Były też dodatki do każdej nagrody - lektury turystyczne. Każdy uczestnik został poczęstowany kawą oraz kawałkiem tortu produkcji domowej - przygotowane przez małżonkę prowadzącego wycieczkę. Pogoda sprzyjała tylko było trochę za parno.

Dnia 17 maja 2008 roku spod Domu Sportu w Radlinie wyruszyła wycieczka rowerowa do Pogrzebienia. W roli prowadzącego zadebiutował Dariusz Krause. Uczestniczyło w niej 6 wytrawnych kolarzy z PTTK „Sokół". Trasa wycieczki wiodła pobocznymi drogami – polami, lasami i wąwozami, z dala od asfaltowych nawierzchni. Pogoda była wspaniała, tak samo jak samopoczucie i humor uczestników. Można chyba uznać ten debiut za udany?

W niedziele 11.05.2008r. o godzinie 10.00 grupa 21 kolarzy KTK SOKÓŁ Radlin wyruszyła do Kokoszyc. W planie rajdu było zwiedzanie zespołu pałacowo-parkowego z okresu baroku, wzniesionego w 1783 r. oraz zabytkowego parku. Obecnie pałac to Archidiecezjalny Dom Rekolekcyjny. W zwiedzaniu towarzyszyła nam siostra ze zgromadzenia sióstr Jadwiżanek, która udzieliła informacji o odbywających się rekolekcjach oraz każdemu wręczyła wizytówkę z widokiem Domu Rekolekcyjnego. Po zobaczeniu wszystkich ciekawostek ruszyliśmy w drogę powrotną.

Sobota 10.05.2008 r to kolejny rajd "Sokołów", tym razem celem jest odwiedzenie drewnianego kościoła w Jankowicach Rybnickich i Studzienki. Sokoły poprowadził Kazimierz Menżyk. Wyruszyliśmy według harmonogramu, po dojechaniu do drewnianego kościoła, ksiądz proboszcz tamtejszej parafii zaprosił nas do środka, gdzie zaczęła się opowieść którą fragmentarycznie przytoczę: "Według legendy kościół zbudowany został w miejscu, w którym uciekający przed husytami ksiądz Walenty zdążył przed swoją śmiercią ukryć w dziupli dębu unoszony z kościoła Najświętszy Sakrament. W miejscu tym miejscowa ludność postawiła najpierw krzyż, potem kaplicę drewnianą wzmiankowaną w 1628 r., wreszcie - obecny kościół. Dla upamiętnienia tego wydarzenia, co roku w miesiącu maju urządzana jest pielgrzymki wiernych z ziemi rybnickiej do tzw. 'Studzienki'. Jest to grota i kaplica Najświętszej Maryi Panny ze źródłem św. Walentego, usytuowane w lasku obok szybu VI kopalni Jankowice, na pograniczu Jankowic i Marklowic..." Po wysłuchaniu opowieści pojechaliśmy do Studzienki, a po obejrzeniu udaliśmy się na polankę gdzie komandor przygotował ognisko z kiełbaskami i napojami. Wszystkim dopisywały humory bo jak się nie uśmiechać w tak piękną pogodę. liczymy na to, że następne rajdy również uprzyjemni słonko!!!

W dniu 5.05.2008 r.wyruszyliśmy z Radlina do Gliwic aby pociągiem dotrzeć do Lublina skąd planowaliśmy rozpoczęcie trasy wycieczki.
W Lublinie byliśmy bardzo wcześnie bo już przed 4 rano więc trzeba było przeczekać trochę na dworcu. Po zwiedzeniu Lublina przez Bełżyce, Wojciechów, Nałęczów, Wąwolnicę i Bochotnicę dotarliśmy do Kazimierza Dolnego. W środę rankiem pojechaliśmy nad Wisłę aby promem przepłynąć do Janowca. Po zwiedzeniu udaliśmy się w kierunku Opactwa (obowiązkowy KOP)pamiętając o Wysokim Kole (również ob.KOP).Następnie musieliśmy trochę zawrócić by zwiedzić muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie i dojechać na nocleg do Radomia.
W czwartek zaczęliśmy od Muzeum Wsi Radomskiej, później Orońsko i Szydłowiec gdzie czekała nas miła niespodzianka. Podjechaliśmy pod ratusz (obowiązkowy) chcąc uzyskać pieczątkę i bardzo się zdziwiliśmy gdy kolega wrócił razem z burmistrzem i wiceburmistrzem, którzy chcieli sobie zrobić z nami pamiątkowe zdjęcie. Z ratusza podjechaliśmy na zamek i następnie do Iłży a z tamtąd już prosto do Radomia.
W piątek opuszczamy już Radom kierując się na Tomaszów Mazowiecki zbaczając trochę z trasy zahaczamy o Drzewicę (ruiny obowiązkowego zamku), później piękne sanktuarium w Poświętne, Inowłódź - kościół romański i ruiny zamku. Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcie w Spale przed wjazdem do Centrum Przygotowań Przedolimpijskich i docieramy do Tomaszowa. Tutaj mamy w planie skansen rzeki Pilicy oraz rezerwat "Niebieskie Źródła" i już tylko do Bogusławic na kolejny nocleg.
W sobotę przez Wolbórz do Piotrkowa Trybunalskiego gdzie musieliśmy trochę poczekać na otwarcie muzeum w Zamku Królewskim a po zwiedzeniu ruszamy do Sulejowa Podklasztorze. Następnie obieramy kierunek na Przedbórz oglądając po drodze ruiny dwóch zamków:Majkowice i Bąkowa Góra. W Bąkowej Górze trafiamy na uroczystości jubileuszowe związane z odkryciem zwłok żołnierzy AK zamordowanych przez NKWD, gdzie spotkaliśmy byłego ministra Antoniego Macierewicza. Jak widać na zdjęciu koledzy wykorzystli okazję robiąc sobie pamiątkową fotografię i konsumując darmową grochówkę.
Niestety już niedziela i ostatni dzień jazdy przez Radomsko do Częstochowy.
Zwiedzamy Muzeum Częstochowskie w ratuszu, Jasną Górę i na dworzec PKP skąd wracamy do Rybnika.
W sumie przejechaliśmy 659 km.
W wycieczce uczestniczyli: Tytko Bogdan, Głowacki Ryszard, Kuczera Grzegorz i Włodarczyk Andrzej.

Było nas 19 osób turystów kolarzy w dniu 4.05.2008 na wycieczce rowerowej "RYDUłTOWSKIE POMNIKI PRZYRODY". Odwiedziliśmy 14 pomników przyrody i jedno stanowisko dokumentacyjne przyrody nieożywionej "SKAŁKA". Brała też udział w wycieczce osoba spoza ''SOKOłA'' panienka aż z CZERWIONKI też na rowerze - ZOFIA WAWRZYNEK. Pogoda była rowerowa ale trochę za chłodny wiaterek.

04 maja odbyła się czwarta wycieczka prowadzona przez Pana Adolfa Gwoździka komandora rajdu, której celem było zwiedzanie Rydułtowskich pomników przyrody. Przy nie najlepszej pogodzie zebrało się aż 19 uczestników. Jedną z uczestniczek była koleżanka Zosia z Czerwionki Leszczyn. Na trasie zatrzymywaliśmy się parę razy aby Pan Adolf mógł opowiedzieć nam o pomnikach przyrody, na ostatnim postoju przy pomnikowym drzewie wycieczka zakończyła się i każdy odjechał do swojego domu.

W dniu 3.05.2008 na rynku w Rydułtowach spotkało się nas ośmiu kolarzy nie bojących się złej pogody a na trasie dołączył dziewiąty. Rozpoczęto jazdę od rynku przez "TRZYCATEK" i granice: Głożyny, Pszów, Krzyżkowice, Rzuchów, Czernica, Piece, Buzowice, Radoszowy, Niewiadom, Biertułtowy i Głożyny a ukończono wycieczkę na "ERMEŻONIE" w dobrych humorach, mimo że były opady deszczu i gradu.

W dniu 2 maja 2008 r. dziewięcioro kolarzy z Sokoła wybrało się na wycieczkę "Szlakiem zabytków techniki" w Tarnowskich Górach. Na szlaku wyprawy znajdowała się Zabytkowa Kopalnia Srebra oraz Sztolnia Czarnego Pstrąga, którą kolarze z ochotą zwiedzali. Obiekty te są od tego roku tzw. Zerówkami. Kolarze z Sokoła zrobili sobie krótka przerwę na rynku w Tarnowskich Górach.

W dniu pierwszym maja postanowiliśmy udać się do miejscowości bardzo nietypowej a być morze jednej jedynej w Polsce. Na samym początku jadąc wokół miasteczka napotykamy na ciekawe nazewnictwo ulic kwiaty i drzewa. Jedno rodne domki okna i drzwi w tych samych miejscach.Przy każdym domku ogród bardziej lub mniej zadbany. Wchodzimy do sklepu znajdującego się w jednym z domków, tu młody sprzedawca zaczyna nam opowiadać, moi dziadkowie jako reemigranci z Francji zostali tu osiedleni po II wojnie. Jednak osiedle to obecnie nazwane WILCZE GARDłO niemiecka nazwa "SA-Siedlung Eichenkamp" późnień przemianowane na "Glaubenstadt" [Wierne Miasto], było budowane z myślą o zasiedleniu przez rodziny niemieckie. Architektem tego nietypowego osiedla był Rudolf Fiszer z Bytomia. Zbudowane w latach 1937-41 miało być wzorcowym osiedlem dla rodzin SA i SS. Parę rodzin było tam osiedlonych. Ruszamy dalej dojeżdżamy przed dom tak zwany Dom Zebrań przez który przebija się brama na kwadratowy rynek w środku park,domy symetrycznie ustawione ulice tak samo. wszystko w idealnym porządku. Warto udać się do Wilczego Gardła by pospacerować po najcichszym miasteczku w Polsce, jedni mówią, że aż niepokojąco cichym.

W dniu 01.05.08r. odbyła się wycieczka rowerowa do Opavy i Pietraszyn. Wycieczkę prowadził Mirek Tkocz a udział w wycieczce brali udział: Ryszard Głowacki, Leszek Ryczek, Mateusz Mitko, Marcin Grzybek i Dawid Skorzysko.

"Majowa 50-siątka" to wycieczka o długości ponad 50 km. Pogoda w tym dniu była w kratkę, lecz było bardzo przyjemnie. Po przejechaniu pierwszego odcinka trasy dojechaliśmy do Bukowa. Tam zwiedziliśmy "mini ZOO", obejrzeliśmy różne zwierzęta i mieliśmy możliwość zobaczenia ryb morskich w specjalnie do tego przygotowanym pomieszczeniu. Następnie pojechaliśmy do drewnianej kapliczki, gdzie znajdowały się bardzo stare, historyczne zdjęcia, zdjęcia z powodzi oraz aktualne fotografie kapliczki i okolicy. Potem trasa wiodła przez malownicze rejony naszego regionu jak Wielikąt, Brzezie, Raciborz, Nędzę, Szymocice, Suminę aż do Rydułtów, gdzie zakończyliśmy rajd.