Sześcioosobowa grupa kolarzy wybrała się do Pszowa aby wziąć udział w rajdzie "Rowerem po Pszowie - Zakończenie lata". Zbiórka rowerzystów obok lodowiska w Pszowie,zebrała się spora grupa z panem Burmistrzem na czele.Godzina trzynasta zgromadzonych wita Burmistrz Pszowa i Prezes pszowskiej sekcji rowerowej Paweł. Ruszamy na trasę zaplanowaną na około 15 km.Pszowskie pagórki i dolinki są bardzo piękne jazda rowerem po tym terenie to tylko przyjemność. W czasie jazdy zliczono uczestników - 72- kolorowo ubranych rowerzystów. Meta rajdu to boisko sportowe w Krzyżkowicach tam też rozegrano konkursy. Po wyczerpującej jeździe i konkursach każdy uczestnik mógł upiec kiełbaskę i napić się napoju.Rozdano nagrody, naszym uczestnikom też się udało zdobyć co nieco.Pogoda dopisała atmosfera na trasie i boisku także. Więc gościnny wyjazd do Pszowa uważamy za udany : Martyna, Jerzy,Łukasz,Dariusz,Łukasz,Andrzej.

W ostatni wrześniowy niedzielny poranek, pomimo gęstej mgły, na wodzisławskim rynku zebrało się 9 Sokołów oraz ku naszej wielkiej radości 4 turystów spoza klubu. Naszym celem były zaolzańskie nepomuki. Ze względu na wczesną niedzielną porę prawie w ogóle nie napotkaliśmy żadnych samochodów. Przy wjeździe do Czech słońce już świeciło na całego i po porannej mgle nie było już śladu. Po dojechaniu na karwiński rynek zrobiliśmy sobie dłuższą przerwę, po której pojechaliśmy z powrotem do Polski. Wjeżdżając do Polski przejechaliśmy się kawałek drogami technologicznymi autostrady A1, praca wyraźnie posuwa się do przodu. W okoliacach godziny 14 byliśmy wszyscy w domu, gotowi do obejrzenia Roberta Kubicy, który wywalczył kolejny punkt.

Palowice – to ciekawa wieś, do której wybrała się grupa Sokołów w sobotę 26 września. Trasa wycieczki wiodła przez Pojezierze Palowickie, które o tej porze roku wygląda malowniczo. W Palowicach obok zamku zjedliśmy babeczki, zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie i udaliśmy się w drogę powrotną.

Dziś 20 września wybraliśmy się Rybnika-Niedobczyc aby uczestniczyć w Rajdzie Pożegnanie Lata organizowanym przez KTK Rybnik. Na miejscu część naszych kolarzy wzięła udział w konkursach rajdowych wygrywając w nich różne nagrody. Najmłodszym uczestnikiem został Tomasz Krause a najstarszym Adolf Gwoździk. Zdobyliśmy puchar dla najliczniejszej drużyny rajdowej. Było nas 45 osób !!!

W sobotę dnia 19.09.2009 roku odbyła się wycieczka rowerowa prowadzona przez Zdzisława Góreckiego. Była to kolejna, już ostatnia z trzyczęściowej edycji "DZIELNICE RYBNIKA III". Celem jej było odwiedzenie następujących dzielnic: Niedobczyce, Popielów, Radziejów, Zamysłów, Śródmieście, Zebrzydowice i Niewiadom. Uczestniczyło w niej 10 turystów – kolarzy. We wszystkich trzech wzięli udział: Głowacki Ryszard, Koczy Stanisław i Tatarczyk Adam za co otrzymali pamiątkowe dyplomy. Wszyscy uczestnicy oprócz naklejki do książeczki KOT i krótkiej charakterystyki dzielnic ( położenie, ciekawe miejsca oraz historię z uwzględnieniem pochodzenia nazwy) przez które wiodła trasa otrzymali od prowadzącego kolejną "puzzlę", która pozwoli na złożenie całego koła rowerowego. Prowadzący wycieczkę dziękuje wszystkim uczestnikom za wspólne zwiedzanie, wspaniałą atmosferę i zdyscyplinowaną jazdę.

V rajd "DO KOTŁA" tym razem odbył się w piątek. Na start rajdu na godz. 17.00 stawiła się liczna grupa kolarzy. Na trasę ruszyliśmy planowo. Po przyjeździe na metę, ognisko było już rozpalone. Zostało podane smaczne ciasto wraz z ciepłymi i zimnymi napojami. Był zorganizowany konkurs pt. "rzut przedmiotem do celu z pozycji leżącej". Ta nietypowa pozycja bardzo utrudniała wrzucanie różnych przedmiotów do wyznaczonych celów. Po zakończonej konkurencji zwycięscy zostali obdarowani nagrodami. Był ciepły i przyjemny wieczór, po którym dziś zostało tylko wspomnienie.

8.09 Wtorek
Już przed 4.00 rano wyruszamy samochodem do Konina-Gosławic na kolejną wycieczkę sześciodniową. Samochód zostawiamy na parkingu przed schroniskiem młodzieżowym i na rowerach podjeżdżamy pod pobliskie Muzeum Okręgowe. Zwiedzamy i jedziemy przez las szlakiem rowerowym do Lichenia. Tam jesteśmy pod wrażeniem wielkości bazyliki - największej świątyni w Polsce, 8 w Europie i 12 na świecie. Po zwiedzeniu i małym co nieco ruszamy przez Konin do Żychlina(obowiązkowy na KOP) i z powrotem Konin - kościół ewangelicko-augsburski, kościół św. Bartłomieja na którego placu stoi najstarszy w Polsce znak drogowy (z 1151 r.) wskazujący kiedyś połowę drogi z Kalisza do Kruszwicy. Następnie przez koniński rynek udajemy się do Gosławic na nocleg.

9.09 środa
Jak zwykle przed 7.00 wyjeżdżamy ze schroniska kierując się na Konin i dalej mała miejscowość Kawnice (sanktuarium maryjne) później Golina z kościołem drewnianym św. Andrzeja i główny cel na dziś Ląd z pocysterskim zespołem klasztornym. Po zwiedzeniu wracamy do Goliny i dalej Kazimierz Biskupi - obecnie wieś gminna kiedyś posiadała prawa miejskie. W miejscowości znajdują się aż 3 kościoły - poklasztorny z Wyższym Seminarium Duchownym, parafialny św. Marcina i drewniany kościół cmentarny św. Izaaka. Następnie zjeżdżamy z głównej drogi ok. 2 km w las by zobaczyć zespół klasztorny kamedułów w Bieniszewie (obowiązkowy KOP) oraz 3 rezerwaty przyrody. Wracamy na nocleg zahaczając jeszcze o kościół parafialny w Gosławicach.

10.09 czwartek
Rankiem pakujemy bagaże, rowery i samochodem jedziemy do Strzelna. Parkujemy pod zespołem klasztornym norbertanek i po zwiedzeniu ruszamy już na rowerach do Kruszwicy. Tam rozpoczynamy od kościoła św. Teresy na rynku następnie Mysia Wieża i na koniec kolegiata św. Piotra i Pawła. Teraz przed nami dwa sanktuaria najpierw Pieranie potem Markowice. Wracamy do Strzelna ładujemy rowery i jedziemy pod schronisko młodzieżowe w Gniaźnie.

11.09 piątek
Wstajemy ok. 5.00 i niestety za oknem leje deszcz. Na szczęście przed 8.00 przestaje padać wyruszamy na Gniezno by zwiedzić miasto i muzea. Rozpoczynamy od bazyliki archikatedralnej, potem Muzeum Archidiecezjalne, kilka innych gotyckich kościołów, Muzeum Początków Państwa Polskiego i możemy ruszać do Trzemeszna. Tu zwiedzamy bazylikę Wniebowzięcia N.M.P.(obowiązkowy KOP), alumnat i pomnik Jana Kilińskiego na rynku. Przed nami już tylko powrót do Gniezna.

12.09 sobota
W dniu dzisiejszym mamy najwięcej obiektów do zwiedzania. Ruszamy z Gniezna do Dąbrówki Kościelnej (sanktuarium maryjne) mijając po drodze dwa wiatraki koźlaki. Z Dąbrówki przez Park Krajobrazowy Puszcza Zielonka do Pobiedzisk - Skansen Miniatur Szlaku Piastowskiego i Wielkopolski. W centrum Pobiedzisk oglądamy gotycki kościół św. Michała i jedziemy do Moraczewa gdzie przy głównej drodze stoi zespół 3 wiatraków koźlaków. Teraz przed nami największa atrakcja Lednica - przepłynięcie promem na wyspę Ostrów Lednicki do ruin palatium i kościoła Maryii Panny i powrót promem. Po powrocie nad brzegiem jeziora oglądamy najstarszy datowany wiatrak w Polsce (1585 r.) i jedziemy do Muzeum Pierwszych Piastów oraz Wielkopolskiego Parku Etnograficznego, który zwiedzamy dosyć pobieżnie ze względu na późną porę (zbliżała się już godzina zamknięcia 17.00). Przed nami jeszcze tylko Łubowo z kościołem drewnianym św. Mikołaja i dojazd do Gniezna.

13.09 niedziela
Postanawiamy skrócić dzisiejszą trasę rowerową więc pakujemy wszystko i samochodem jedziemy do Żnina. Zdejmujemy rowery i ruszamy do Wenecji gdzie zwiedzamy Muzeum Kolei Wąskotorowej oraz ruiny zamku Mikołaja Nałęcza. Następnie Biskupin - Muzeum Archeologiczne i rezerwat, dalej Gąsawa z kościołem drewnianym św. Michała oraz Marcinkowo Górne z pomnikiem Leszka Białego. Wracamy najkrótszą drogą do Żnina gdzie czekają ostatnie obiekty do zwiedzania. Zaczynamy od Muzeum Sztuki Sakralnej, później gotycki kościół św. Floriana i Muzeum Ziemi Pałuckiej w ratuszu. Ładujemy rowery i wracamy do domu.
W sumie na rowerach przejechaliśmy 391 km

W wycieczce uczestniczyli : Tytko Bogdan, Głowacki Ryszard, Kuczera Grzegorz i Tytko Tomasz.

W kolejnej edycji maratonu organizowanego przez Komisję Turystyki Kolarskiej „Sokół" Oddziału PTTK Radlin, przy KWK „Marcel" w Radlinie wzięło udział 75 turystów-kolarzy. Na uwagę zasługuje fakt, że to spora grupa rowerzystów jak na tak fatalne warunki atmosferyczne. Mało, że padał deszcz to temperatura wynosiła około 10 stopni Celsjusza. Na szczególne słowa uznania zasługują rowerzyści, którzy pomimo tak fatalnych warunków atmosferycznych wybrali się na dystans 100 km (15 osób !). Kolarze przyjechali z następujących miejscowości: Czernica, Jastrzębie, Pszów, Racibórz, Radlin, Rybnik, Rydułtowy, Turza Śl., Wodzisław. Uczestnictwo w rajdzie polegało na samodzielnym przejechaniu trasy, wyznaczonej przez organizatora. W zależności od wyboru długości trasy uczestnicy jechali do miejscowości: Czernica(20 km), Rudy(50 km), Bojszów (100 km). Przed wyjazdem na trasę każdy otrzymał mapę z naniesionymi punktami kontrolnymi, na których przyjazd potwierdzali przodownicy kolarscy „Sokoła". Rajd nie miał charakteru wyścigu, były natomiast wyznaczone limity czasowe na poszczególne dystanse. Wśród tych, którzy osiągnęli limity czasowe rozlosowano sporo nagród na poszczególnych dystansach.
Warto tez odnotować najlepsze czasy na poszczególnych dystansach:

100 km (limit czasowy: 6 godz.)
1. Mitko Mateusz – KTK „Sokół" Radlin 3 godz. 15 min.
2. Grzebuła Seweryn – STR „Koło" Pszów 3 godz. 22 min
3. Mirosław – STR „Koło" Pszów 3 godz. 25 min
4. Grzybek Marcin – KTK „Sokół" Radlin 3 godz. 26 min
5. Wilczek Robert – STR „Koło" Pszów 3 godz. 31 min
6. Ryczek Leszek – KTK „Sokół" Radlin 3 godz. 39 min

50 km (3 godz.)
1. Smusz Łukasz - KTK „Sokół" Radlin 1 godz. 41 min
Kołek Adam - Radlin 1 godz. 41 min
3. Gawłowicz Roman - KTK „Sokół" Radlin 2 godz. 7 min
Gawłowicz Wiktor - KTK „Sokół" Radlin 2 godz. 7 min
5. Mazurek Janusz – Jastrzębie 2 godz. 10 min
6. Siedlaczek Łukasz - KTK „Sokół" Radlin 2 godz. 15 min

20 km (1godz.30 min.)
Dystans ten przeznaczony jest dla początkujących lub dla tych, którzy chcą przejechać trasę rekreacyjnie.
1. Likos Łukasz - KTK „Sokół" Radlin 43 min
2. Materzok Łukasz - KTK „Sokół" Radlin 44 min
3. Michalski Grzegorz - Rydułtowy 45 min
4. Tytko Bogdan - KTK „Sokół" Radlin 47 min
5. Wacławczyk Karol – KTK Racibórz 49 min
6. Warmuła Antoni - KTK „Sokół" Radlin 50 min
Styrnol Andrzej - KTK „Sokół" Radlin 50 min
Gac Bartosz - KTK „Sokół" Radlin 50 min
Lorenz Tadeusz - KTK „Sokół" Radlin 50 min
Ryszkiewicz Józef „Wiercipięta" Jastrzębie 50 min
Mazur Alfred - KTK „Sokół" Radlin 50 min

Najlepszymi w konkursach okazali się:

Konkurs krajoznawczy
1. Brzezinka Bogumiła
2. Kuczera Grzegorz
3. Tatarczyk Adam (wszyscy „Sokół")

Konkurs „Żółwia jazda"
1. Materzok Łukasz – „Sokół" Radlin
2. Grzebuła Ksaweryn – „Koło" Pszów
3. Siedlaczek Łukasz - „Sokół" Radlin

Konkurs „Dart"
1. Gwoździk Adolf - „Sokół" Radlin
2. Ryszkiewicz Józef - „Wiercipięta" Jastrzębie
3. Kuczera Grzegorz - „Sokół" Radlin

Konkurs „Rzut do celu"
1. Ryczek Leszek
2. Kłyza Andrzej
3. Lorenz Tadeusz (wszyscy „Sokół")

Wśród uczestników rajdu były reprezentowane następujące kluby, sekcje i inne organizacje: STR „Koło" Pszów, „Wiercipięta" Jastrzębie, KTK Racibórz, Koło PTTK „Gronie" Radlin a także Komisja Turystyki Kolarskiej „Sokół" Radlin.
Pamiątkową statuetkę dla najliczniejszej drużyny rajdu otrzymała STR „Koło" Pszów (7 osób).
Każdy z uczestników otrzymał pamiątkową plakietkę rajdową, smaczną grochówkę, pamiątkowy dyplom za ukończenie rajdu a zainteresowani mogli odbić sobie pamiątkową, pieczątkę rajdową. Rajd mógł odbyć się dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Miasta Radlin oraz Oddziału PTTK Radlin przy KWK „Marcel".