SEZON 2011; LIPIEC

30 lipiec 2011


I Rajd na Orientację





Nadchodzi godzina 19.00, w Radlinie na miejscu zbiórki czekają już z niecierpliwością kolarze, aby wyruszyć w trasę... Komandor rajdu zdradza szczegóły I "Rajdu na orientację", wszyscy uczestnicy zaciekawieni słuchali, na czym będzie polegał cały rajd, gdyż był inny niż wszystkie dotychczas prowadzone. Uczestnicy zostali podzieleni w grupy po 2-3 osoby. Godzina 19.05 - pierwsza grupa dostała wskazówkę i wyrusza na trasę do pierwszego punktu kontrolnego (punkty kontrolne na trasie były 4), w którym czeka na nich następna wskazówka z dalszą częścią trasy. Na mecie wszystko przygotowane na przyjęcie kolarzy z trasy. Około godziny 20.00 zjeżdżają pierwsi uczestnicy rajdu na metę. Najpierw mały test z wiedzy o obiektach, które mijaliśmy po drodze do mety. Dla najbardziej obeznanych w terenie, po którym przebiegała trasa tegorocznego rajdu czekały certyfikaty.

Najbardziej obeznanymi osobami okazali się: Iwona Bombor, Tomasz Tytko, Jerzy Gawliczek.

Chwilę później można było poczęstować się domowej roboty wypiekami oraz wziąć udział w konkursach. Dla najlepszych w konkursach czekały nagrody. Ognisko płonęło do końca rajdu, który to zakończył się późnym wieczorem. (godzina 23.30). Wszystkich kolarzy do domu odprowadziła pięknie oświetlona droga, która dodawała uroku wieczornej atmosferze. Dziękuje za udział w pierwszym tego typu rajdzie i zapraszam wszystkich za rok !

tekst i foto: komandor Łukasz Materzok; foto: Kamil Kłyza


24 lipiec 2011


Magdalenka - Odpust

19-toosobowa grupa kolarzy Sokołów z Radlina w niedzielny poranek dotarła pod kapliczkę Św. Magdaleny w Goszycach. Jest to dzień w którym okoliczni mieszkańcy i nie tylko gromadzą się w środku lasu przy kapliczce pod wezwaniem Świętej Magdaleny, aby uczestniczyć w odpustowej Mszy Świętej. Jedną z intencji jest podziękowanie za ocalenie tego miejsca od pożaru. Po zakończonej mszy ksiądz podziękował za modlitwę i liczny udział, szczególne podziękowanie "Sokołom z Radlina" którzy co roku przyjeżdżają. W uroczystości odpustowej uczestniczyło ponad 500 osób.

tekst i foto: Andrzej Styrnol


9-23 lipiec 2011


Kotlina Kłodzka

W dniach od 9.07-23.07.2011 grupa Sokołów w składzie : Mariola , Danuta ,Jacek i Grzegorz wybrała się w Kotlinę Kłodzką gdzie połączyła wypoczynek rodzinny z turystyką rowerową i górską. Bazą wypadową była Szczytna z której organizowaliśmy nasze wycieczki. W czasie trwania naszego wypoczynku zwiedziliśmy Szczeliniec i Błędne Skały znajdujące się na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych . Odwiedziliśmy Sanktuaria Maryjne w Wambierzycach , Bardzie oraz na Górze Iglicznej. Przebywając w Miedzygórzu zachwyciliśmy się wspaniałym ogrodem bajek i wodospadem Wilczki. Zawitaliśmy też do największej twierdzy górskiej w Europie w Srebrnej Górze oraz do twierdzy Kłodzkiej.
Oprócz tego zwiedziliśmy miasto Kłodzko wraz z jego atrakcjami, Duszniki Zdrój z atrakcyjnym Muzeum Papiernictwa a także skanseny w Wambierzycach i Pstrążnej .
Naszej uwadze nie omknęła się także Kudowa Zdrój z Muzeum Żaby i Zabawek oraz Kaplica Czaszek w Czermnej. Na trasie naszego zwiedzania znalazły się także zamki i ich ruiny znajdujące się na Ziemi Kłodzkiej. Wybraliśmy się też do Czeskiej Pragi gdzie zwiedziliśmy Most Karola, Zamek Królewski, Katedrę Świętego Wita a także Stare Miasto oraz Waclawskie Namesti. W miłej i sympatycznej atmosferze upłynął nam nasz wypoczynek który możemy zaliczyć do bardzo udanych .Za rok planujemy wspólny wypad na który wszystkich chętnych zapraszamy!!!

tekst i foto: prowadzący Grzegorz Kuczera


23 lipiec 2011


VI Rajd "Polowanie Sokoła"


prowadzący: Łukasz Malcharczyk; foto: Kamil Kłyza, Andrzej Styrnol


17 lipiec 2011


Wycieczka na Pieczonego Ziemniaka


prowadzący: Dariusz Materzok; foto: Kamil Kłyza


16 lipiec 2011


Nowoczesna Gmina Gorzyce

Naszym celem było odwiedzenie najnowszych inwestycji na terenie Gminy Gorzyce, będącej jedną z największych wiejskich gmin w Polsce (ponad 20 tysięcy mieszkańców i ta liczba wciąż rośnie). Jednocześnie przejechalismy przez wszystkie 12 miejscowości tej gminy (w nawiasach zwiedzone nowoczesne obiekty):

1. Czyżowice (strefa przemysłowa, nowe drogi)
2. Rogów (stadion "Przyszłości", świętującej awans do III ligi - czwarty poziom rozgrywek)
3. Bluszczów (wały i polder na miejscu nieistniejącej już wsi Kamień)
4. Odra
5. Olza (most na rzece Odrze)
6. Uchylsko
7. Gorzyce (nowoczesna pływalnia, kompleks Orlika)
8. Osiny
9. Bełsznica, ponownie Czyżowice (nowoczesny kościół, Dom Kultury)
10. Kolonia Fryderyk
11. Gorzyczki (nowoczesna hala sportowa, największa w okolicy)
12. Turza Śląska.

Nie odwiedziliśmy jedynie będącego w zaawansowanej budowie fragmentu autostrady A1 w Gorzyczkach ale przyjdzie na to czas, być może już po otwarciu.
Dzięki uprzejmości Centrum Informacji i Promocji Gminy Gorzyce mającego siedzibę w budynku pływalni w Gorzycach uczestnicy wycieczki otrzymali foldery i mapki okolic.
Trasa prowadziła bardzo różnorodnymi drogami, częściowo równymi (Dolina Rzeki Odry), częściowo po pagórkowatym terenie (Płaskowyż Rybnicki); na pewno uczestnikom nie było nudno i nie brakowało atrakcji krajoznawczych. W lesie pomiędzy Bełsznicą i Czyżowicami towarzyszyła nam nawet sarna! Była jednak tak zamaskowana że nieliczni ją zauważyli.

Prowadzący bardzo dziękuje uczestnikom za udział w wycieczce i bardzo miłą atmosferę.

tekst i foto: prowadzący Piotr Słanina


10 lipiec 2011


Osobliwości Rydułtów

10.07.2011 w rajdzie "Osobliwości Rydułtów" uczestniczyło 18 kolarzy. Uczestnicy mieli możliwość potwierdzeń do 8 rodzajów odznak turystyki kwalifikowanej. Była to wyjątkowa turystyczno - krajoznawczo - przyrodni- czo - historyczna wycieczka rowerowa. Pogoda wyśmienita a uczestnicy skupieni i z zainteresowaniem wysłuchiwali opowiadań prowadzącego.
Dziynkuja uczestniczoncym i zaproszom na ciąg dalszy w 2012r. Pyrsk.

tekst: prowadzący Adolf Gwodzik; foto: Jerzy Gawliczek


9 lipiec 2011


IX Rajd z Jajecznicą

Rajd z jajecznicą Dziewiąta edycja rajdu z jajecznicą odbyła się dziewiątego lipca, warunki do odbycia się rajdu były wspaniałe. Na miejscu zbiórki gromadzi się spora grupa rowerzystów i kilku piechurów z Komisji Turystyki Pieszej " Piechur" z Radlina - wyznaczyli sobie niezależną trasę do mety. Pierwszym wyznaczonym miejscem na spotkanie obydwu grup jest pobliskie źródełko z krystalicznie czystą wodą. Ustawiamy się do wspólnej fotki. Dalej nasze drogi się rozchodzą aby spotkać się na mecie rajdu, gdzie czekają przygotowane patelnie do smażenia jajecznicy. W biurze rajdu zameldowało się 48 uczestników którzy dostarczyli 194 nieuszkodzone jaja, stłuczek nie zliczano. Zaczyna się wielkie smażenie jajecznicy - około 30 jaj na patelnię. Jajecznica musiała być pyszna, kilkakrotnie proszono o dokładkę. Odbyły się konkursy, pierwszy to tradycyjny hula hop, w dwóch kategoriach, dzieci i dorośli.

W kategorii dzieci bezkonkurencyjnie wygrała:
1) Emilka z czasem 10 minut i 13 sekund
2) Anastazja 2 minuty 24 sekundy
3) Wiktor 2 minuty 1 sekunda

W kategorii dorośli o czasach lepiej nie wspominać;
1) Mariusz
2) Iwona
3) Dariusz
Zwycięzcom wręczono nagrody.

Następnym konkursem był rzut jajami na odległość, do dyspozycji było 50 jaj, chętni mogli wykazać się swoimi umiejętnościami. Niektóre spadały koło 30 metra inne bardzo blisko, konkurs trwał by długo ale fruwające jaja się skończyły. Po wyczerpujących konkursach uczestnicy zostali poczęstowani pysznym ciastem które upiekła żona komandora Ewa dla chętnych kawa i napoje.
Uczestnicy dziękują wszystkim pracującym przy patelniach: Ewie, Agacie, Martynie, dwom Andrzejom. Komandor rajdu Andrzej dziękuje wszystkim za przygotowanie rajdu jak również za liczny udział. Do zobaczenia na 10 "Jajecznicy".

tekst: komandor Andrzej Styrnol; foto: Andrzej Styrnol, Łukasz Materzok, Andrzej Kłyza


3 lipiec 2011


Rybnik - Przegędza

W niedzielę 3 lipca pomimo fatalnej pogody wybraliśmy się do Przegędzy by uczestniczyć w II Rybnickim Rajdzie Przyrodniczym im. Oskara Michalika. Przez prawie godzinę krążyliśmy po lasach rybnickich szukając mety rajdu, zrezygnowani chcieliśmy już wracać kiedy natrafiliśmy na ślady przejżdżających całkiem niedawno rowerów. Ruszyliśmy tym tropem i dojechaliśmy no polanę niedaleko leśniczówki Kanetowiec gdzie była meta oraz organizatorzy i skromna grupa uczestników. Nagrody przeznaczone do konkursu zostały rozlosowane wśród obecnych a puchar dla najliczniejszej drużyny trafił w nasze ręce. Przemoczeni ale z pucharem wracaliśmy przy ciągle padającym deszczu do Radlina.

tekst: prowadzący Bogdan Tytko; foto: Łukasz Materzok


2 lipiec 2011


VI Rajd Kazika


komandor: Mariusz Pasterny; foto: Andrzej Styrnol


Wycieczki i rajdy - czerwiec 2011